Fakty i mity na temat strzeżonych osiedli
Zastodowanie geowłókniny daje Ci gwarancję jakości https://tumieszkamy.pl/zarzadzanie-nieruchomosciami-torun
Strzeżone osiedla mieszkaniowe mają zarówno wiele wad, jak i zalet. Bezpieczeństwo to chyba ich największy atut, chociaż przeciwnicy strzeżonych osiedli zarzucają, że i tutaj nie można w pełni liczyć na ochronę swojego dobytku.
Kolejny zarzut wiąże się z elitarnością tych osiedli i zamykaniem się przed światem, poprzez tworzenie sztucznych barier. Natomiast zwolennicy uważają, że żyjemy przecież w realnym świecie poza osiedlami, więc poprzez samo mieszkanie za bramką nie zamkniemy się na świat i nie staniemy się bardziej samotni.
Dlatego eksperci próbują wyjaśniać te wątpliwości i obalać mity na temat takich osiedli. Niestety, trudno znaleźć jakiekolwiek statystyki mówiące o bezpieczeństwie takich osiedli, wydaje się jednak oczywiste, że ochrona i monitoring odstraszają potencjalnych złodziei i wandali.
cristalpark.eu/oferta/luksusowe-apartamenty-warszawa
Poziom wandalizmu jest jednak – podobno – dużo mniejszy niż na osiedlach niestrzeżonych, młodzież z tak zwanych złych środowisk nie ma tam często wstępu, a ochrona powinna złapać, chociażby potencjalnych graficiarzy. W ochronie jednak często zatrudniani są emeryci, studenci, czy osoby z grupą inwalidzką! Można więc kwestionować ich szybką reakcję i skuteczność.
Monitoring oczywiście może pomóc chwycić złodzieja, a na pewno odstraszy nieprofesjonalistów, jednak gdy ktoś planuje poważne włamanie żadna kamera nie uratują naszego majątku. Jest też utrudniony wstęp osób spoza osiedla, nie znających kodu, czy nie mających karty, możemy więc z lżejszym sercem wypuszczać dzieci na place zabaw.
I to niewątpliwie duży atut takich osiedli.